Budowa nowego Camp Nou przeciągnęła się w czasie. Na przestrzeni ostatnich miesięcy pojawiały się różne terminy powrotu FC Barcelony na swój domowy obiekt. Podawano choćby, że nastąpi to już w styczniu 2025 roku.
Tak się jednak nie stało i wiele wskazuje na to, że dojdzie do tego wraz z początkiem sezonu 2025/2026. Jak podał "Sport", Joan Laporta ogłosił, że spotkanie o Puchar Gampera z Como odbędzie się 10 sierpnia na Spotify Camp Nou. Natomiast pierwszy mecz o stawkę planowany jest na wrzesień - po przerwie reprezentacyjnej.
ZOBACZ WIDEO: Aż pot spływał mu po plecach. Dla niego wakacje nie istnieją
Aby rozegrać mecz o Puchar Gampera na zmodernizowanym stadionie, Barcelona musi uzyskać cztery pozwolenia. Dwa pierwsze - na roboty budowlane i działalność - zostały już złożone w środę w Urzędzie Miasta. Ratusz ma dwa tygodnie na ich rozpatrzenie.
Kolejnym etapem będzie zgoda Dzielnicy Les Corts na "pierwsze użytkowanie" obiektu. Dodatkowo potrzebne są jeszcze dwa pozwolenia: jedno na montaż kładki ewakuacyjnej w strefie Maternitat, a drugie od operacyjnej jednostki Mossos d'Esquadra (Autonomiczna policja Katalonii).
Klub przyznaje, że terminy są napięte, ale wierzy, że wszystko uda się zakończyć na czas. Rezygnuje jednak z planowanego testu z udziałem 20 tys. osób. Zamiast tego możliwy jest mniejszy test. Mecz z Como ma być generalną próbą przed rozgrywkami ligowymi.
Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, zespół wróci na Camp Nou we wrześniu. Barca poprosiła już La Ligę o rozegranie pierwszych trzech kolejek sezonu na wyjeździe. Również faza grupowa Ligi Mistrzów ma być rozgrywana na nowym-starym stadionie.