Stadion Kremin-Arena w Krzemieńczuku ponownie stał się celem rosyjskiego ataku. Jak informują przedstawiciele miejscowego klubu Kremiń, w sobotę (21 czerwca) rano doszło do masowego ostrzału infrastruktury cywilnej miasta, w tym obiektu.
Niestety zniszczenia obejmują zarówno drzwi wejściowe, jak i podwieszany sufit stadionu. Pracownicy obiektu usuwają z boiska i jego okolic szczątki rakiety, która została wysłana przez Rosjan.
Oczywiście wszystkie treningi na tym stadionie zostały odwołane z uwagi na bezpieczeństwo. Warto podkreślić, że to nie pierwszy raz, gdy Kremin-Arena ucierpiała w wyniku działań wojennych.
Podobna sytuacja miała już miejsce w czerwcu 2022 roku, czyli trzy miesiące po rozpoczęciu wojny. Wówczas stadion również został uszkodzony przez falę uderzeniową.
Na ten moment trwają negocjacje pomiędzy Ukrainą a Rosją dotyczące zakończenia wojny. Obie strony są jednak dalekie od porozumienia z uwagi na odmienne oczekiwania, które są nie do przyjęcia przez jednych i drugich.
ZOBACZ WIDEO: Aż pot spływał mu po plecach. Dla niego wakacje nie istnieją