Nico Williams jest priorytetem transferowym FC Barcelony, ale to nie jedyny zawodnik, którym klub się interesuje.
Osobno toczy się sprawa utalentowanego 19-latka. Na celowniku Barcy znalazł się Roony Bardghji, który aktualnie występuje w FC Kopenhadze. Jako pierwszy informował o tym Fernando Polo z "Mundo Deportivo".
Już 2-3 lata temu Bardghji został okrzyknięty wielkim talentem. Zresztą, najlepiej świadczy o tym fakt, że w wieku 14 lat został włączony do drużyny U-19 Malmö FF. Marzył o transferze do jednego z europejskich gigantów, lecz karierę wyhamowała mu paskudna kontuzja - w kwietniu ubiegłego roku zerwał więzadła krzyżowe w kolanie.
Jego kontrakt obowiązuje do 31 grudnia 2025 roku, a w poniedziałek Fabrizio Romano poinformował, że Barcelona domyka temat transferu. Według niego negocjacje weszły w zaawansowane stadium i zostały do dopięcia ostatnie szczegóły. Urodzony w Kuwejcie Bardghji (w wieku 7 lat przeniósł się z rodzicami do Szwecji) może trafić pod skrzydła Hansiego Flicka jeszcze tego lata.
Dziennikarz Santi Aouna ustalił, że Barcelona zapłaci 2,5 mln euro plus 15 proc. z przyszłej sprzedaży.
Temat po raz pierwszy pojawił się już parę dni temu, choć czołowe europejskie kluby mają go na radarze od kilku lat. Chrapkę na tego zawodnika ma też FC Porto. Portugalczycy złożyli już nawet oficjalną ofertę, natomiast żadne decyzje jeszcze nie zapadły i Barca chciałaby to wykorzystać.
Co ciekawe, parę lat temu Bardghji jako wymarzony klub wskazał Real Madryt.
ZOBACZ WIDEO: Aż pot spływał mu po plecach. Dla niego wakacje nie istnieją