W piątek występujący na poziomie Ligue 2 zespół USL Dunkerque ogłosił, że nowym trenerem zespołu został Goncalo Feio. Portugalczyk niespełna miesiąc wcześniej rozstał się z Legią Warszawa, którą prowadził od kwietnia 2024 roku. Jego umowa z polskim klubem nie została przedłużona.
Krzysztof Marciniak, dziennikarz Canal+ Sport i specjalista od ligi francuskiej, opisał w swoich mediach społecznościowych, jak wyglądał proces zatrudnienia Feio. Okazało się, że 35-letni trener początkowo chciał pracować w klubie z najwyższego poziomu rozgrywkowego we Francji.
ZOBACZ WIDEO: Aż pot spływał mu po plecach. Dla niego wakacje nie istnieją
"Pierwszy krok to rozmowy Goncalo Feio z klubem z Ligue 1. Jego dyrektor sportowy wspomina o ciekawym trenerze i Demba Ba (dyrektor sportowy USL Dunkerque - przyp. red) wrzuca Portugalczyka 'na bęben'" - czytamy.
Marciniak poinformował, że władze klubu sprawdziły drużyny prowadzone wcześniej przez Feio pod kątem Key Performance Indicators. Dane te pokazują m.in. liczbę akcji tworzonych w polu karnym rywala, skuteczność pressingu czy reakcję po stracie piłki.
Okazało się, że trenerski profil Portugalczyka spełnił aż 94 proc. oczekiwań USL Dunkerque. Przystąpiono więc do trwających trzy tygodnie rozmów, które ostatecznie zakończyły się zatrudnieniem 35-latka.
Kilka dni przed podpisaniem przez Feio umowy Mateusz Borek z Kanału Sportowego informował, że z przedstawicielami USL Dunkerque skontaktował się Radosław Mozyrko, były szef skautów Legii. Odradzał on nawiązanie współpracy z tym trenerem. "Donos" z Polski potwierdza także Marciniak.
"Telefon z Polski z negatywnymi recenzjami faktycznie był, ale nie miał już wpływu na decyzję klubu" - podkreślił.
Dodajmy, że Feio trafił do klubu z dużymi ambicjami. USL Dunkerque w poprzednim sezonie otarło się o awans do Ligue 1. Klub zajął czwarte miejsce w lidze i dostał się do play-offów. Przegrał jednak w półfinale baraży. Sensacyjnie dotarł też aż do półfinału Pucharu Francji.
Świetne wyniki drużyny sprawiły, że jej poprzedni trener, Luis Castro, zaliczył sportowy awans i objął grające w Ligue 1 FC Nantes. Władze USL Dunkerque oczekują, że Feio nawiąże do sukcesów poprzednika. Apetyty są duże, gdyż zespół w sezonie 2025/2026 również jest wymieniany w gronie kandydatów do awansu.