Bramkarz nie zachwycił w Legii. Sporting ma na niego plan

Getty Images / Marcin Golba / Vladan Kovacević
Getty Images / Marcin Golba / Vladan Kovacević

Z przyjściem Vladana Kovacevicia do Legii Warszawa wiązano większe oczekiwania. Sporting Lizbona, skąd został wypożyczony do polskiego klubu, nie widzi dla niego miejsca w składzie, wobec czego bramkarz najprawdopodobniej zmieni drużynę.

Vladan Kovacević swoimi kapitalnymi występami w barwach Rakowa Częstochowa (szczególnie w pucharach) zwrócił na siebie uwagę wielu europejskich klubów. Takim też sposobem bośniacki bramkarz został zauważony przez Sporting Lizbona.

Szybko jednak okazało się, że nie wywiązuje się ze swojej roli. Wobec tego wrócił do Polski, lecz nie do Rakowa, a Legii Warszawa. W stolicy kraju miewał dobre występy, ale nie brakowało też złych, co skutkowało utratą numeru jeden na rzecz Kacpra Tobiasza.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Spełnił dziecięce marzenie. Te zdjęcia mówią wszystko

Wypożyczenie do Legii dobiega końca i Kovacević wróci do Sportingu. Trudno było jednak oczekiwać, że zostanie podstawowym golkiperem ekipy z Portugalii. Władze Sportingu mają na niego inny plan, o czym informuje portal ojogo.pt.

Nowym klubem 27-latka może zostać Norwich City. Portugalczycy chcieliby sprzedaż Bośniaka za 4,6 miliona euro, czyli tyle, za ile został wykupiony. Wydaje się jednak, że przy obecnej dyspozycji Kovacevicia kwota ta jest raczej nierealna.

Kwota, na którą byłyby w stanie zgodzić się obie strony, to około trzy miliony euro. W ekipie z Championship golkiper z pewnością miałby większe szanse na systematyczną grę w podstawowym składzie.

Komentarze (3)
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
24.06.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czekałem na ten skowyt wywłoki BEZ NICZEGO, żeby ten Puchar Polski smakował jeszcze pyszniej ♫ ♫ 
avatar
Jaagafan na banie
24.06.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
WYGRAŁ :) Buuuuuuuuuuuuachachachachachachacha :))) .........dostał go w prezencie od Pudla :) - żenada złodziejska ! 
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
24.06.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale Puchar Polski WYGRAŁ, nie został BEZ NICZEGO :D 
Zgłoś nielegalne treści