Cezary Kucharski w przeszłości był agentem Roberta Lewandowskiego. Obecnie panowie są w konflikcie, a w sądzie trwa proces w sprawie oskarżeń piłkarza. W rozmowie z niemieckim portalem Sport1.de Kucharski nie szczędził ostrych słów pod adresem napastnika. Według niego 37-latek miał publicznie podważyć autorytet selekcjonera Michała Probierza i doprowadzić do jego odejścia z kadry.
Kucharski twierdzi, że Lewandowski nie po raz pierwszy wpływał na losy trenerów reprezentacji. - Robert Lewandowski ponownie doprowadził do zwolnienia trenera reprezentacji. Wcześniej podważał autorytet szkoleniowców za ich plecami, teraz zrobił to oficjalnie, ogłaszając utratę zaufania i wycofanie się z kadry - skwitował były agent napastnika.
ZOBACZ WIDEO: Aż pot spływał mu po plecach. Dla niego wakacje nie istnieją
Dodatkowo zarzucił napastnikowi FC Barcelony brak pokory i manipulacje. - Jest świetnym piłkarzem, ale jako człowiek nie jest dobry. Uważa się za króla i tak traktuje innych. Opracował nawet strategie marketingowe, by kreować swój wizerunek jako władcy. Lubi manipulować i publicznie kłamać, gdy ma z kimś konflikt - skwitował Kucharski.
Były agent "Lewego" przywołał także sytuację po podpisaniu kontraktu z Bayernem Monachium. Napastnik miał wówczas stwierdzić, że będzie zarabiał tyle, co pozostali piłkarze reprezentacji razem wzięci. Kucharski podsumował, że 37-latek miał poczucie wyższości nad innymi zawodnikami.
Na zarzuty Kucharskiego odpowiedziała agencja RL9 Media, reprezentująca Lewandowskiego: "Robert Lewandowski nie będzie komentował działań medialnych byłego agenta, z którym nie współpracuje od 2018 r. Obecnie toczy się postępowanie sądowe, w którym Kucharski jest oskarżony o próbę szantażu. Z uwagi na powagę sprawy i szacunek dla sądu, Lewandowski nie odniesie się do publicznych oskarżeń" - przekazała agencja RL9 Media w odpowiedzi dla Sport1.de.
a na fotografii powinien mieć oczy zasłonięte czarnym paskiem.