Primera Division: Pogrom Atletico, sensacja w Sewilli

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Za porażkę z Recreativo Huelva w Copa del Rey spłacili się piłkarze Atletico Madryt. Los Rojiblancos 4-krotnie pokonali bramkarza Valladolid i zasłużenie zgarnęli 3 oczka. Z kolei niespodziankę mieliśmy na boisku 5. zespołu Primera Division - Sevilli. Andaluzyjczycy polegli bowiem u siebie ze słabym Racingiem Santander 1:2. Zwycięstwa nie osiągnęło również Villarreal, zaledwie remisując z Almerią.

W tym artykule dowiesz się o:

Atletico rozstrzelało się w Valladolid. Pierwsze skrzypce w ekipie Quique Sancheza Floresa grał Jose Antonio Reyes, który raz wpisał się na listę strzelców i zaliczył 2 asysty. Dodatkowo jedną z bramek zdobył Sergio Aguero, który właśnie powrócił po miesięcznej kontuzji.

Niemiłą niespodziankę sprawili swoim kibicom gracze Sevilli. Andaluzyjczycy po zwycięstwie na Camp Nou z FC Barceloną mieli zgarnąć komplet oczek u siebie z Racingiem. W lidze podopieczni Manolo Jimeneza nie radzą sobie jednak dobrze w ostatnim czasie i po raz 3 z rzędu muszą się pogodzić z porażką. Sevillę rozbił młody Sergio Canales, który ustrzelił dublet. Zdziesiątkowanych gospodarzy stać było tylko na bramkę kontaktową.

Również w trzeciej konfrontacji miejscowi nie mogli cieszyć się ze zwycięstwa. Villarreal bowiem jedynie zremisował z Almerią 1:1.

Real Valladolid - Atletico Madryt 0:4 (0:2)

0:1 - Jurado 16'

0:2 - Forlan 31'

0:3 - Reyes 59'

0:4 - Aguero 90'

Sevilla - Racing Santander 1:2 (0:2)

0:1 - Canales 26'

0:2 - Canales 38'

1:2 - Romaric 62'

Villarreal - Almeria 1:1 (1:0)

1:0 - Nilmar 40'

1:1 - Corona (k.) 67'

Źródło artykułu: