Na początku lutego Piast Gliwice ogłosił pozyskanie reprezentanta Barbadosu. Z Rapidu Wiedeń wypożyczony został Thierry Gale.
Początkowo nie był przygotowany do gry w Ekstraklasie, ale ówczesny trener Aleksandar Vuković dawał do zrozumienia, że czysto piłkarsko ten zawodnik coś w sobie ma.
Pokazał to choćby w Białymstoku, gdy strzelił efektownego gola w meczu z Jagiellonią. W sumie wystąpił w jedenastu spotkaniach Piasta.
Gliwiczanie mieli opcję wykupu, ale z niej nie skorzystali i 30 czerwca otrzymaliśmy oficjalne potwierdzenie, że Gale żegna się z Piastem.
- Ze względu na nierozegranie ustalonej w umowie wypożyczenia liczby minut w poprzednim sezonie Rapid Wiedeń zdecydował się skorzystać z opcji nieodpłatnego skrócenia wypożyczenia Thierrego Gale'a. Po powrocie zespołu do treningów 16 czerwca zawodnik nie stawił się w klubie. Odmówił również występu w jednym ze sparingów w okresie przygotowawczym - czytamy w komunikacie.
Podobnie jak Miguel Nobrega. Hiszpan został wypożyczony do Piasta na początku września ubiegłego roku z portugalskiego Rio Ave. Delikatnie rzecz ujmując nie został jednak gwiazdą naszej ligi. Łącznie rozegrał pięć meczów w Ekstraklasie.
To kolejni zawodnicy, którzy odchodzą z Piasta. Wcześniej z klubem pożegnali się m.in. Arkadiusz Pyrka, Miłosz Szczepański, Fabian Piasecki, Tomas Huk, Maciej Rosołek czy Akim Zedadka.
ZOBACZ WIDEO: Aż pot spływał mu po plecach. Dla niego wakacje nie istnieją
