Jeremy Blasco, Depu, Filip Majchrowicz, Alex Niziolek i Vasco Lopes. To były dotychczasowe wzmocnienia Radomiaka Radom w letnim oknie transferowym.
W sobotę można dopisać do tej listy kolejnego zawodnika. "Zieloni" pozyskali Joao Pedro.
Oczywiście nie tego, który niedawno przeniósł się z Brighton do Chelsea za ponad 60 milionów euro. Zbieżność nazwisk jest przypadkowa.
To nie napastnik, a lewy obrońca. Radomiak szukał zawodnika na tę pozycję, gdy okazało się, że z zespołu odchodzi Paulo Henrique. Przypomnijmy, że Portugalczyk zdezerterował. Powołał się na problemy rodzinne i podpisał kontrakt z CS Maritimo. Gdyby dał znać wcześniej, to Radomiak nie pozwoliłby odejść Kamilowi Pestce, a tak trzeba było poszukać alternatywy.
Joao Pedro w ostatnim czasie przebywał na wypożyczeniu w portugalskim Rio Ave. Do 31 grudnia 2026 roku miał natomiast ważny kontrakt z amerykańskim Charlotte FC.
Z Radomiakiem związał się umową do 30 czerwca 2028 roku.
ZOBACZ #dziejesiewsporcie: Krychowiak wpadł w zachwyt podczas podróży