Jego drużyna rozgromiła Real Madryt. Zdradził, kto do niego napisał

Getty Images / Alex Grimm / Na zdjęciu: Luis Enrique
Getty Images / Alex Grimm / Na zdjęciu: Luis Enrique

PSG nie dało szans Realowi Madryt w półfinale Klubowych Mistrzostw Świata. Po meczu szkoleniowiec francuskiej drużyny przyznał, że ma w telefonie mnóstwo wiadomości od... fanów Barcelony.

Paris Saint-Germain jest o krok od historycznego triumfu w Klubowych Mistrzostwach Świata. W półfinale turnieju zwycięzcy Ligi Mistrzów rozbili Real aż 4:0.

Okazało się, że nie tylko fani francuskiej drużyny bardzo cieszyli się z triumfu swoich ulubieńców. Tak samo szczęśliwi byli kibice Barcelony, a to za sprawą porażki swojego odwiecznego rywala, Realu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Reprezentant Polski na wakacjach. Żona pokazała zdjęcia

- Mam telefon pełen wiadomości od kibiców Barcelony - przyznał po półfinale z Królewskim Luis Enrique, szkoleniowiec PSG, cytowany przez "Marca".

Enrique podkreślił, że jego drużyna nie zwolniła tempa, mimo że prowadziła 3:0 już po 24 minutach. Trener PSG bronił także swojego vis a vis z Realu, Xabiego Alonso.

- Nasz projekt trwa już dwa sezony, a Xabi dopiero zaczyna - powiedział, podkreślając różnice w przygotowaniach obu zespołów.

Jeśli PSG pokona Chelsea w finale KMŚ, zdobędzie wszystkie możliwe trofea w sezonie, w tym upragnioną Ligę Mistrzów. - Jesteśmy o krok od zapisania się w historii - podkreślił Enrique.

Finał KMŚ zaplanowano w niedzielę 13 lipca o 21:00 czasu polskiego.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści