Viktor Gyokeres w ostatnich latach zachwycał skutecznością i tylko kwestią czasu był jego transfer do lepszej ligi. W poprzednim sezonie rozegrał 52 mecze dla Sportingu, w których zdobył aż 54 bramki.
Szwed był na liście życzeń wielu klubów, a sporą determinacją w kwestii jego pozyskania wykazywał się Arsenal. Wiele wskazuje na to, że londyńczycy dopięli swego. Najbardziej znani dziennikarze piłkarscy potwierdzili, że napastnik dołączy do "Kanonierów" i podpisze pięcioletnią umowę.
ZOBACZ WIDEO: Jasne rady dla polskich piłkarzy. "To nie są gwiazdeczki. Trzeba wziąć się do pracy"
Taką informację przekazali Florian Plettenberg, David Ornstein i Fabrizio Romano. Ostatni z wymienionych użył swojego słynnego "here we go", które świadczy o tym, że transfer jest już formalnością.
Kwota transakcji wyniesie 63,5 mln euro, a dodatkowe 10 mln może zostać wypłacone w formie bonusów. Negocjacje dotyczące tych płatności są na bardzo zaawansowanym etapie.
Gyokeres będzie piątym wzmocnieniem Arsenalu przed nadchodzącym sezonem. Wcześniej nowymi piłkarzami zespołu zostali Martin Zubimendi, Christian Norgaard, Kepa Arrizabalaga i Noni Madueke.