Reprezentant Polski jest w świetnej formie. Tak odpowiada na plotki [WIDEO]

Twitter / sportifytrarsiv / Na zdjęciu: asysta Szymańskiego
Twitter / sportifytrarsiv / Na zdjęciu: asysta Szymańskiego

Tego lata Sebastian Szymański przeszedł metamorfozę. Tym razem pomocnik Fenerbahce asystował przy jednej z bramek w meczu z Benfiką (2:3).

Portugalczycy wystartowali o niebo lepiej. Worek z golami w 37. minucie rozwiązał zawodnik Benfiki, Kerem Akturkoglu, a po chwili ekipa z Lizbony miała już dwubramkową przewagę po trafieniu samobójczym Archiego Browna.

Fenerbahce ruszyło do odrabiania strat tuż przed zmianą stron. Autorem gola kontaktowego był Irfan Can Kahveci.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co oni zrobili! Niesamowity gol w ósmej sekundzie

W 60. minucie swoją obecność na murawie udokumentował Sebastian Szymański. Reprezentant Polski kapitalnym podaniem z własnej połowy uruchomił klubowego kolegę. Youssef En-Nesyri dynamicznie wpadł w pole karne i wygrał pojedynek sam na sam z bramkarzem.

Benfica w końcówce wrzuciła wyższy bieg. Gospodarze odnieśli zwycięstwo 3:2 nad Fenerbahce po bramce Henrique Araujo.

Tureckie media spekulowały, że Jose Mourinho nie wiąże planów z Szymańskim na przyszły sezon, tymczasem piłkarz udowadnia swoją wartość podczas okresu przygotowawczego. Kadrowicz zgromadził trzy trafienia i dwie asysty.

SL Benfica - Fenerbahce SK 3:2 (2:1)
1:0 - Kerem Akturkoglu 37'
2:0 - Archie Brown (s.) 42'
2:1 - Irfan Can Kahveci 45'
2:2 - Youssef En-Nesyri 60'
3:2 - Henrique Araujo 81'

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści