Portugalczycy wystartowali o niebo lepiej. Worek z golami w 37. minucie rozwiązał zawodnik Benfiki, Kerem Akturkoglu, a po chwili ekipa z Lizbony miała już dwubramkową przewagę po trafieniu samobójczym Archiego Browna.
Fenerbahce ruszyło do odrabiania strat tuż przed zmianą stron. Autorem gola kontaktowego był Irfan Can Kahveci.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co oni zrobili! Niesamowity gol w ósmej sekundzie
W 60. minucie swoją obecność na murawie udokumentował Sebastian Szymański. Reprezentant Polski kapitalnym podaniem z własnej połowy uruchomił klubowego kolegę. Youssef En-Nesyri dynamicznie wpadł w pole karne i wygrał pojedynek sam na sam z bramkarzem.
Benfica w końcówce wrzuciła wyższy bieg. Gospodarze odnieśli zwycięstwo 3:2 nad Fenerbahce po bramce Henrique Araujo.
Tureckie media spekulowały, że Jose Mourinho nie wiąże planów z Szymańskim na przyszły sezon, tymczasem piłkarz udowadnia swoją wartość podczas okresu przygotowawczego. Kadrowicz zgromadził trzy trafienia i dwie asysty.
SL Benfica - Fenerbahce SK 3:2 (2:1)
1:0 - Kerem Akturkoglu 37'
2:0 - Archie Brown (s.) 42'
2:1 - Irfan Can Kahveci 45'
2:2 - Youssef En-Nesyri 60'
3:2 - Henrique Araujo 81'