O tym, że Robertem Lewandowskim poważnie interesują się kluby z Arabii Saudyjskiej, poinformowało "Mundo Deportivo". Do tych wiadomości stanowczo odniósł się obóz polskiego napastnika.
- Nie są, ani nie były, prowadzone żadne rozmowy na ten temat. Robert jest w stu procentach skoncentrowany na nadchodzącym sezonie w Barcelonie. Nie myśli o odejściu - powiedział człowiek z najbliższego otoczenia zawodnika w rozmowie z WP SportoweFakty (więcej TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: Nowy trener RB Lipsk zaskoczył piłkarskimi umiejętnościami
Zupełnie inną radę dla napastnika ma Jan Tomaszewski. Były reprezentant Polski uważa, że transfer 36-latka do Arabii Saudyjskiej wyszedłby wszystkim stronom na dobre.
- Robert miał największy kontrakt i to było kulą u nogi dla Barcelony. W przypadku odejścia odblokuje nieprawdopodobnie dużo pieniędzy. Praktycznie oprócz Roberta i jego rodziny, wszystkie pozostałe strony są za tym, żeby odszedł - powiedział Tomaszewski w rozmowie z Przemysławem Ofiarą z "Super Expressu".
Zdaniem byłego bramkarza Lewandowski również skorzystałby na tym ruchu. - Robert powinien zakończyć w tej chwili grę w Barcelonie i przejść właśnie na lżejszą grę do klubu z Arabii Saudyjskiej, tak jak to zrobili najlepsi piłkarze świata - stwierdził.
77-latek w swoich wypowiedziach poszedł jeszcze dalej i zasugerował, że na tym transferze zyskałaby nawet reprezentacja Polski.
- Jeśli Robert by przeszedł do Arabii Saudyjskiej, to w reprezentacji Polski miałby zdecydowanie lepszą pozycję. Dlaczego? Dlatego, że tyle wysiłku nie kosztowałby go każdy mecz - podsumował.