Latem Joan Garcia został sprowadzony przez FC Barcelonę z lokalnego rywala Espanyolu. 24-latek ma być inwestycją na lata, silnym punktem zespołu w najbliższych sezonach. Od razu wskoczył do pierwszego składu i w sobotę rozegrał pierwszy mecz ligowy w barwach Blaugrany.
Barca pokonała na wyjeździe Mallorcę 3:0. Jak zauważa "Mundo Deportivo", występ Garcii - na zero z tyłu - przypomina debiuty golkiperów, którzy stali się później legendami klubowymi. "Joan Garcia: Debiut na równi z wieloma legendami bramkarzy" - czytamy w katalońskim dzienniku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Spotkała Messiego. Reakcja Argentyńczyka hitem sieci
"Bramkarz z Sallent poszedł w ślady Urrutiego, Zubizarrety, Valdesa, Bravo i ter Stegena, zachowując czyste konto w swoim debiucie" - czytamy w "Mundo Deportivo".
Urruti, Andoni Zubizarreta i Claudio Bravo nie stracili gola w debiucie w lidze. Victor Valdes zagrał pierwszy oficjalny mecz w eliminacjach Ligi Mistrzów, przeciwko... Legii Warszawa. Z kolei Marc-Andre ter Stegen - w spotkaniu fazy grupowej LM z cypryjskim APOEL-em.
Co ciekawe, także Wojciech Szczęsny w pierwszym oficjalnym meczu w barwach Blaugrany nie pozwolił się pokonać. Mowa o spotkaniu z 5 stycznia 2025 r., w 1/16 finału Pucharu Króla z czwartoligowym Barbastro (4:0).
"Mundo Deportivo" o Polaku nie wspomniało ani słowem, co jednak nie może dziwić. Szczęsny przebywa w klubie zbyt krótko, by zapracować na status legendy Barcy.