Dwumecz mistrzów Cypru i Serbii rozpoczął się w Belgradzie. Nie minęła minuta i Pafos FC strzelił gola, przez co później długo był przed Crveną zvezdą w wyścigu do Ligi Mistrzów. Do rewanżu na własnym stadionie Pafos przystąpił z przewagą 2:1.
W pierwszej połowie gospodarze starali się dołożyć jeszcze bramkę do zaliczki. W 23. minucie Anderson złożył się do strzału nożycami, ale spudłował. W 42. minucie Joao Correia przymierzył w narożnik bramki Zvezdy, ale nie zaskoczył Matheusa. Tym samym po pierwszej połowie było 0:0.
W 60. minucie padła bramka, krótko po ofensywnych zmianach trenera gości. Zvezda wymierzyła karę za niewykorzystane sytuacje podbramkowe i zmieniła wynik na 1:0 strzałem Mirko Ivanicia. W pokonaniu golkipera, uderzeniem z kilkunastu metrów, pomógł rykoszet.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co oni zrobili! Niesamowity gol w ósmej sekundzie
Bramka, która dała awans mistrzom Cypru, padła w 89. minucie, kiedy już dużo wskazywało na dogrywkę. Sprytne rozegranie rzutu wolnego wyprowadziło w pole gości, a Jaja strzelił za kołnierz bramkarza na 1:1. Na to pogromca Lecha Poznań już nie odpowiedział.
Rewanż był formalnością w Grazu. To dlatego, że Sturm Graz zdążył już przegrać 0:5 na wyjeździe z FK Bodo/Glimt. Mistrzowi Austrii pozostało godnie pożegnać się z eliminacjami Ligi Mistrzów. I akurat to udało się zrobić, ponieważ wygrał drugie spotkanie 2:1 mimo straty pierwszego gola.
Runda play-off Ligi Mistrzów:
Pafos FC - FK Crvena zvezda 1:1 (0:0)
0:1 - Mirko Ivanić 60'
1:1 - Jaja 89'
Pierwszy mecz: 2:1. Awans: Pafos FC
Sturm Graz - FK Bodo/Glimt 2:1 (1:1)
0:1 - Mathias Jorgensen 15'
1:1 - Seedy Jatta 30'
2:1 - Tim Oermann 73'
Pierwszy mecz: 0:5. Awans: FK Bodo/Glimt
Czy Pafos FC wygra minimum jeden mecz w fazie ligowej Ligi Mistrzów? 
