Alejandro Garnacho od dłuższego czasu był na cenzurowanym w Manchesterze United. Jego relacje z Rubenem Amorim znacząco popsuły się po przegranym finale Ligi Europy, kiedy to Argentyńczyk nie wyszedł w pierwszym składzie zespołu. Szybko stało się jasne, że 21-latek więcej u Portugalskiego szkoleniowca nie zagra.
- Garnacho to bardzo utalentowany chłopak, ale czasami sprawy nie idą dobrze. Nie da się wyjaśnić, o co konkretnie chodzi. Ale mam wrażenie, że Garnacho chce czegoś innego - mówił Amorim cytowany przez ESPN.
Teraz wreszcie obie strony zdołały się od siebie "uwolnić". Jak podaje Ben Jacobs, Manchester porozumiał się z Chelsea w sprawie sprzedaży utalentowanego skrzydłowego. Garnacho będzie kosztował 40 mln euro plus 10 procent od kwoty kolejnego transferu.
Transfer ten będzie czwartą najwyższą sprzedażą w historii United. Za większe pieniądze z klubu odchodzili jedynie Cristiano Ronaldo, Romelu Lukaku oraz Angel Di Maria.
ZOBACZ WIDEO: Jest pomysł niezwykłej walki. Lampe będzie się bić z... Gortatem?