Konfrontacja Zagłębia Sosnowiec z Olimpią Grudziądz to druga w kolejce Betclic II ligi, która zakończyła się remisem 3:3. W sobotę taki sam wynik padł w meczu Podbeskidzia Bielsko-Biała z Hutnikiem Kraków. Tym samym goli na najniższym szczeblu centralnym zdecydowanie nie brakuje.
Oba zespoły, grające w Sosnowcu, były na prowadzeniu, ale utrzymać go nie potrafili ani gospodarze, ani goście. Olimpia zdobywała przewagę 1:0 i 2:1, ale gospodarze nie dali się złamać. W 81. minucie Zagłębie miało zaliczkę 3:2, co mogło zapowiadać jego spektakularne zwycięstwo.
Ekipa z Grudziądza powiedziała jednak ostatnie słowo i w doliczonym czasie zdobyła bramkę na 3:3 strzałem Bartosza Zbiciaka. Zrobiła to dziesięciu po drugiej żółtej i w konsekwencji czerwonej kartce dla Oskara Sewerzyńskiego.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co oni zrobili! Niesamowity gol w ósmej sekundzie
Sandecja Nowy Sącz mogła, po bardzo długiej przerwie, zagrać na własnym stadionie i przed własnymi kibicami. Nawet w 22. minucie beniaminek strzelił gola na miarę prowadzenia 1:0, ale po zaledwie minucie Chojniczanka odpowiedziała bramką na 1:1 Błażeja Szczepanka i na tej wymianie ciosów się skończyło.
6. kolejka Betclic II ligi:
Zagłębie Sosnowiec - Olimpia Grudziądz 3:3 (1:2)
0:1 - Maciej Mas 12'
1:1 - Jewgienij Szykawka 15'
1:2 - Dominik Frelek 33'
2:2 - Bartosz Snopczyński (k.) 79'
3:2 - Kacper Skóra 81'
3:3 - Bartosz Zbiciak 90'
Sandecja Nowy Sącz - Chojniczanka 1:1 (1:1)
1:0 - Tomasz Kołbon 22'
1:1 - Błażej Szczepanek 23'
Tabela Betclic II ligi:
Czy Zagłębie Sosnowiec awansuje w tym sezonie do Betclic I ligi? 
