Sporo się działo w ostatnich tygodniach w kontekście Jonatana Brauta Brunesa. Norweg opuścił dwumecz z Maccabi Hajfa w Lidze Konferencji, ponieważ zgłaszał brak gotowości do gry z powodów zdrowotnych. Badania nie wykazały żadnego urazu, o czym mówił Marek Papszun.
W końcówce okienka transferowego Raków Częstochowa ma okazję, by sprzedać napastnika, którym zainteresowana jest Slavia Praga (więcej TUTAJ). Wicemistrzowie Polski chcą najpierw pozyskać piłkarza, który będzie mógł występować w europejskich pucharach i zastąpi Brunesa w zespole.
ZOBACZ WIDEO: Polak wspomina koszmar z Rosji. "Strzykawką wyciągali mi krew z oka"
Portal weszlo.com przekazał, że częstochowianie starają się o pozyskanie Vladislava Blanuty. 23-latek jest związany umową z FC U Craiova 1948, który jest w wielkich tarapatach finansowych i otrzymał związaną z tym wielką karę punktową (więcej TUTAJ).
W poprzednim sezonie Blanuta był wypożyczony do Universitatei Cluj, w barwach której rozegrał 37 meczów, 12 razy wpisał się na listę strzelców, a do tego dorobku dołożył cztery asysty.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez serwis weszlo.com, aktualny pracodawca oczekuje na swojego piłkarza dwa miliony euro. Raków musi się spieszyć, ponieważ napastnik ma propozycje z dwóch innych klubów.