Problemy byłej legendy Celticu. Trafił do szpitala psychiatrycznego

Getty Images / Barrington Coombs - PA Images / Na zdjęciu: Dianbobo Balde
Getty Images / Barrington Coombs - PA Images / Na zdjęciu: Dianbobo Balde

Dianbobo Balde na początku XXI wieku był ulubieńcem kibiców Celticu. 50-latek trafił jednak do szpitala psychiatrycznego. Wszystko przez jego dziwne zachowanie w pobliżu szkoły.

W tym artykule dowiesz się o:

Były obrońca Celticu Dianbobo Balde został przyjęty do szpitala psychiatrycznego po tym, jak miał wygłaszać niepokojące komentarze przed szkołą podstawową w Marsylii. Według "La Provence", incydent miał miejsce 2 września, gdy rodzice przyprowadzali dzieci do szkoły Accates La Valentine.

Świadkowie twierdzą, że Balde stał przed bramą szkoły, mamrocząc w obcym języku. Gdy został skonfrontowany, miał być pobudzony i wypowiadać niespójne zdania, w tym o "misji przed śmiercią". Policja została wezwana, gdy rodzice zaczęli się niepokoić.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nagrywał Messiego na ulicy. Tak zareagował gwiazdor

Podczas incydentu jeden z mężczyzn przez przyjazdem policji celowo potrącił Balde samochodem, a następnie uderzył go w twarz. Były piłkarz został opatrzony przez strażaków, a następnie przewieziony na komisariat, gdzie jego tożsamość zaskoczyła funkcjonariuszy. - To bardzo miła osoba, ale zaczął mówić niespójnie - powiedziało źródło policyjne "La Provence".

Na prośbę lokalnego burmistrza, Sylvaina Souvestre, policja zwiększyła obecność w okolicy szkoły, aby uspokoić rodziców i personel. Mimo to Balde był widziany w pobliżu szkoły w kolejnych dniach, co doprowadziło do jego aresztowania i przewiezienia do szpitala Timone.

Dianbobo Balde, ulubieniec fanów Celticu, spędził osiem sezonów w klubie, zdobywając 10 trofeów. Jego kariera w Celticu rozpoczęła się w 2001 r., a zakończyła w 2009 r., kiedy to przeszedł do Valenciennes. W barwach szkockiego klubu zagrał 161 spotkań, 53 razy wystąpił w reprezentacji Gwinei.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści