Kibice Lechii Gdańsk długo czekali na kolejne wzmocnienia. Drużyna znajduje się na ostatnim miejscu w tabeli PKO Ekstraklasy i potrzebowała nowych twarzy w drużynie, by realnie myśleć o walce o utrzymanie.
Co prawda więcej zastrzeżeń było do defensywy niż ofensywy, ale klub zadbał i o to drugie. W poniedziałek po godz. 20 Lechia potwierdziła pozyskanie skrzydłowego.
Nowym piłkarzem gdańskiego klubu został Aleksandar Ćirković. To 23-letni Serb, skrzydłowy, od stycznia będący w kadrze węgierskiego Ferencvarosi. Jeszcze pół roku temu kosztował dwa miliony euro.
Węgierskiej ligi jednak nie podbił. Wiosną wystąpił w siedmiu meczach. W obecnym sezonie rozegrał trzy minuty w lidze.
Teraz przenosi się do Lechii na zasadzie wypożyczenia do końca sezonu. W oficjalnym komunikacie nie ma jednak wzmianki o ewentualnej opcji wykupu.
- To typ technicznego i dynamicznego zawodnika, który sprawi, że kibice na Polsat Plus Arenie Gdańsk będą z przyjemnością przychodzić na stadion i wspierać nas podczas meczów - powiedział prezes klubu Paolo Urfer.
O miejsce w składzie będzie rywalizował z Kacprem Sezonienką.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to był jego dzień! Uroczy przyjaciel gwiazdora Barcelony