Już w najbliższą niedzielę, o godz. 21:00, FC Barcelona podejmie Valencię CF w ramach 4. kolejki La Liga. Trener gospodarzy stoi przed wyzwaniem skompletowania składu na to spotkanie.
Jak podkreśla "Mundo Deportivo" jedną z głównych niewiadomych jest obsada środkowego napastnika. W trzech pierwszych meczach na tej pozycji w podstawowej jedenastce wybiegał Ferran Torres. Robert Lewandowski w dwóch spotkaniach wszedł z ławki i uzbierał łącznie 26 minut na boisku.
ZOBACZ WIDEO: Małachowski musiał się nauczyć słowa "kocham". "Nikt mi tego nie mówił"
"W drugim meczu z rzędu pojawia się pytanie, kto będzie grał na pozycji napastnika. Ferran był podstawowym graczem na początku sezonu, strzelając dwa gole, ale jest bardziej skrzydłowym niż napastnikiem. Z kolei po wyleczeniu kontuzji Lewandowski ponownie pokazał w reprezentacji Polski, że ma mnóstwo talentu strzeleckiego" - podkreśla kataloński dziennik.
Przypomnijmy, że w meczu z Holandią i Finlandią "Lewy" wybiegał w podstawowej jedenastce, a z boiska schodził po nieco ponad godzinie gry. W drugim spotkaniu zdobył gola i zaliczył asystę.
To nie jedyny dylemat Flicka. Po przerwie na mecze reprezentacyjne, szkoleniowiec musi zmierzyć się z kontuzjami kluczowych zawodników, takich jak Frenkie de Jong, Gavi i Alejandro Balde.
Niemiecki trener musi wybrać duet środkowych obrońców. Według "Mundo Deportivo" obok Pau Cubarsiego powinien wystąpić Andreas Christensen lub Gerard Martin, choć Flick może postawić też na Ronalda Araujo i Erica Garcię. Na lewej stronie Balde może zastąpić wspomniany Gerard lub młody Jofre Torrents.
W środku boiska pod nieobecność de Jonga i Gaviego najprawdopodobniej pojawi się Marc Casado i Pedri. Z kolei przed napastnikiem powinien wystąpić tercet Fermin Lopez - Dani Olmo - Raphinha, choć do dyspozycji trenera jest jeszcze Marcus Rashford.
Przeglądać się w lusterku !
- Ano dlatego, że był największym niewy Czytaj całość