Bójka po meczu Ekstraklasy. Ucierpiał kamerzysta

YouTube / YouTube PKO Ekstraklasa / Kamerzysta upadający na murawę
YouTube / YouTube PKO Ekstraklasa / Kamerzysta upadający na murawę

Mecz Piasta Gliwice z Jagiellonią Białystok, rozegrany w ramach 8. kolejki PKO Ekstraklasy, zakończył się nie tylko remisem 1:1, ale i zamieszaniem na murawie. Poszkodowany został... operator.

Co tam się działo. Piast Gliwice w meczu 8. kolejki PKO Ekstraklasy długo przegrywał po bramce Jesusa Imaza z 61. minuty. Gliwiczanie grali w osłabieniu po czerwonej kartce Quentina Boisgarda, ale w 93. minucie Juande doprowadził do remisu. Dla gospodarzy punkt zdobyty w dniu obchodów 80-lecia klubu miał wyjątkową wagę.

Tuż po ostatnim gwizdku sędziego Pawła Raczkowskiego doszło jednak do incydentu. Lokilo popchnął jednego z rezerwowych Jagiellonii, a ten, upadając… podciął operatora telewizyjnego, który padł przytłoczony kamerą na murawę.

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Gollob, Staszewski, Synowiec

Szarpanina trwała kilkadziesiąt sekund. Sędzia Raczkowski nie zdecydował się na pokazanie żadnej kartki piłkarzom biorącym udział w bójce.

Zarówno Piast Gliwice, jak i Jagiellonia Białystok poinformowały natomiast o nałożeniu kar indywidualnych na swoich zawodników.

Dla Jagiellonii remis oznaczał utratę szansy na zmniejszenie dystansu do lidera, Wisły Płock, której spotkanie z Cracovią odwołano z powodu złego stanu boiska. Zespół z Białegostoku zajmuje czwarte miejsce w tabeli, Piast pozostaje przedostatni.

Komentarze (1)
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
15.09.2025
Zgłoś do moderacji
12
10
Odpowiedz
Podlaska dzicz nie mogła się pogodzić ze stratą gola z ostatnim w tabeli Piastem, który nawet meczu jeszcze nie wygrał, jako jedyny w tym sezonie. 
Zgłoś nielegalne treści