Zagłębie Sosnowiec zagrało w piątek na rozpoczęcie kolejki. Konfrontacja ze Świtem Szczecin była drugą po zmianie trenera z Marka Gołębiewskiego na Wojciecha Łobodzińskiego, ale pierwszą na własnym stadionie. W poprzednim sezonie Zagłębie przegrało u siebie ze Świtem, który był jeszcze beniaminkiem na szczeblu centralnym. Tym razem skolwinianie wybrali się do Sosnowca po dwóch porażkach ze Stalą Stalowa Wola oraz Resovią.
Prawie do ostatniego kwadransa tego meczu było bezbramkowo. Na kluczowe przyspieszenie było stać Zagłębie, które minutę po pierwszym golu, już dołożyło drugiego. Wynik na 3:0 ustalił Bartosz Snopczyński w doliczonym czasie.
W Betclic II lidze już kilkakrotnie zmienił się w tym sezonie lider. Po ośmiu kolejkach prowadziła Stal Stalowa Wola i w piątek broniła pierwszego miejsca w tabeli. Okazja wyglądała dogodnie, ponieważ przeciwnikiem Stali, na własnym stadionie, był ŁKS II Łódź. Goście byli przedostatni w lidze po zaledwie jednym zwycięstwie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co oni zrobili! Niesamowity gol w ósmej sekundzie
Stal nawet była na prowadzeniu, ale nacieszyła się nim bardzo krótko, ponieważ po zaledwie dwóch minutach Alan Siwek odpowiedział strzałem na 1:1 na gola Piotra Żemły.
Kolejka potrwa do niedzieli. Dobrze zapowiada się w niej mecz Resovii z Sandecją Nowy Sącz.
9. kolejka Betclic II ligi:
Zagłębie Sosnowiec - Świt Szczecin 3:0 (0:0)
1:0 - Jewgienij Szykawka 75'
2:0 - Kacper Skóra 76'
3:0 - Bartosz Snopczyński 90'
Stal Stalowa Wola - ŁKS II Łódź 1:1 (1:1)
1:0 - Piotr Żemło 43'
1:1 - Alan Siwek 45'
Tabela Betclic II ligi: