W jednym z najciekawiej zapowiadających się meczów pierwszej kolejki fazy ligowej Ligi Mistrzów FC Barcelona wygrała na wyjeździe 2:1 z Newcastle United. Bohaterem "Dumy Katalonii" był Marcus Rashford, który ustrzelił dublet. Jedyną bramkę dla gospodarzy zdobył Anthony Gordon.
Po raz pierwszy w tym sezonie w wyjściowym składzie Barcelony pojawił się Robert Lewandowski. Polak jednak nie miał zbyt wielu okazji do zdobycia gola, gdyż był skutecznie odcinany od podań przez obronę rywali. W 70. minucie na placu gry zastąpił go stoper Andreas Christensen.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Co on zrobił?! Na tę bramkę można patrzeć i patrzeć
"Sport" przyznał Lewandowskiemu "piątkę" w dziesięciopunktowej skali. To najgorsza ocena wśród wszystkich piłkarzy Barcelony. "Niewiele od Polaka. Grał bardzo ostro, momentami nawet zbyt agresywnie, ale praktycznie nie wniósł nic do gry, zwłaszcza gdy miał walczyć tyłem do bramki. Nie miał żadnych okazji, a ten występ na pewno nie przejdzie do historii" - czytamy.
Taką samą notę otrzymał od serwisu eldesmarque.com. "Nie był w dobrej dyspozycji w tym meczu i nie potrafił włączyć się w żadną z ofensywnych akcji drużyny" - spuentowano.
Równie surowa była dla niego "La Vanguardia", która także oceniła go na pięć. "Po dwóch golach strzelonych z ławki przeciwko Valencii, Polak po raz pierwszy w tym sezonie wywalczył sobie miejsce w wyjściowym składzie, ale jego występ na St James’ Park nie pozostawił żadnego śladu" - napisano.
"Mundo Deportivo" tradycyjnie nie przyznało klasycznych ocen. Zamiast tego występ każdego z graczy określono jednym słowem. O Lewandowskim napisano, że był "solidario". Podkreślono w ten sposób jego grę zespołową.
"Umiejętnie rozgrywał wiele piłek z dala od pola karnego, pomagając kolegom wyjść spod pressingu. Nie miał jednak żadnych okazji - nie doczekał się podań od Rashforda i Raphinhi" - wyjaśniono.
Real Betis vs. FC Barcelona - oglądaj mecz na żywo w ES1 o 18:30 w Pilocie WP (link sponsorowany)