Króciutko. Tak Lewandowski podsumował mecz Barcelony

Getty Images / Manuel Queimadelos / Robert Lewandowski/Instagram / Robert Lewandowski / wpis na Instagramie
Getty Images / Manuel Queimadelos / Robert Lewandowski/Instagram / Robert Lewandowski / wpis na Instagramie

Robert Lewandowski nie miał większego wpływu na zwycięstwo FC Barcelony nad Getafe CF (3:0). Polski zawodnik nie był też zbyt wylewny we wpisie, który ukazał się w jego mediach społecznościowych chwilę po zakończonym spotkaniu.

W tym artykule dowiesz się o:

FC Barcelona za dużo czasu na odpoczynek nie miała i zaledwie trzy dni po starciu z Newcastle United w Lidze Mistrzów sprawdziła się na tle kolejnego rywala. Tym razem spłatać figla faworytom chciała ekipa Getafe CF. Bez skutku.

Zespół Hansiego Flicka nie dał gościom praktycznie żadnych szans. Barcelona odniosła kolejne pewne zwycięstwo (3:0). Było to pierwsze pełne spotkanie, w którym od pierwszego do ostatniego gwizdka wystąpił Robert Lewandowski.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ on to zrobił! Strzelił bramkę z własnej połowy

Choć polski napastnik dostał od niemieckiego szkoleniowca wiele minut, to jednak nie zdołał przełożyć tego na zdobytą bramkę. Nie było to łatwe spotkanie dla Lewandowskiego, który skutecznie był odcinany od podań przez obrońców Getafe.

Znalazło to swoje odzwierciedlenie w pomeczowych ocenach, które nie były dla Polaka zbyt wysokie. Według niektórych mediów 37-letni napastnik był najsłabszym zawodnikiem w swoim zespole (więcej o tym możesz przeczytać TUTAJ).

Po zakończonym meczu Lewandowski zamieścił wpis w mediach społecznościowych, w którym podsumował starcie z Getafe. Kapitan reprezentacji Polski nie był zbyt wylewny.

"+3 punkty" - napisał na Instagramie. Do wpisu dołączył kilka zdjęć ze spotkania (patrz na końcu artykułu).

Licznik Lewandowskiego ze zdobytymi golami w bieżącym sezonie zatrzymał się na dwóch golach. Kolejna okazja do powiększenia tego dorobku już w czwartek (25 września) przy okazji wyjazdowego spotkania w 6. kolejce La Ligi z Realem Oviedo.

Komentarze (7)
avatar
kidon
22.09.2025
Zgłoś do moderacji
4
4
Odpowiedz
Mam nadzieje ze Kane z Bayern zabieze rekord Milera temu egoiscie. 
avatar
retman_
22.09.2025
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Rzeczywiście ''króciutko'' - po zwykłym ligowym meczu 24 artykuły w SF i wciąż przybywa w tempie ekspresowym. No krócej już się nie da :D :D :D 
avatar
Franciszek Nowak
22.09.2025
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
No Lewandowski nie strzelił gola. Ale przez jego obstawę inni zawodnicy Barcy mieli więcej pola.
A swoja drogą.Widziałem jak swego czasu Ronaldo w Realu w każdym meczu strzelał po 3 bramki,prz
Czytaj całość
avatar
andy23
22.09.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy to się kiedyś skończy- na 6 czołowych artykułów 5 związanych z lewym i barca 
avatar
The Iron Foot
22.09.2025
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Szablon jak zawsze po kompletnej meczowej katastrofie - króciutko. Żadnej rzetelnej analizy tego żenującego występu nie będzie, zamiast tego cysterna osłonowej wazeliny. 
Zgłoś nielegalne treści