Polski talent przebudził się w Holandii. Miał udział przy dwóch golach

Kees Smit dał prowadzenie gospodarzom, natomiast zespół PEC Zwolle szybko ruszył do odrabiania strat. W 44. minucie Jan Faberski "zgasił" piłkę w polu karnym rywali, a następnie dopadł do niej Koen Kostons, który precyzyjnym strzałem doprowadził do wyrównania.

AZ odpowiedział w doliczonym czasie, kiedy na listę strzelców wpisał się Weslley Patati. Po zmianie stron Faberski napędził akcję PEC Zwolle i przekazał futbolówkę Thijsowi Oostingowi. Drugi z nich dośrodkował na głowę Kostonsa, zaś napastnik uderzeniem głową skompletował dublet.

ZOBACZ WIDEO: Polska mistrzyni przeżyła koszmar. "Mój mąż wtedy pierwszy raz zemdlał"

Później wynik nie uległ już zmianie. AZ Alkmaar musiał zadowolić się remisem 2:2 z PEC Zwolle w 3. kolejce Eredivisie.

Faberski grał do 79. minuty i został zastąpiony przez Dylana Mbayo. Wypożyczony z Ajaksu do PEC Zwolle skrzydłowy w środowym meczu zanotował asysty pierwszego i drugiego stopnia, co jest dobrym prognostykiem. Młodzieżowy reprezentant Polski zbiera cenne doświadczenie w holenderskiej elicie.
 
AZ Alkmaar - PEC Zwolle 2:2 (2:1)
1:0 - Kees Smit 38'
1:1 - Koen Kostons 44'
2:1 - Weslley Patati 45+3'
2:2 - Koen Kostons 47'