Kibice nie oglądali goli w pierwszej połowie meczu VfB Stuttgart z Celtą Vigo. Na trafienie przyszło im poczekać do drugiej odsłony czwartkowych zmagań w Lidze Europy.
W 51. minucie rywalizacji Alexander Nuebel kapitalnie zagrał do Badredine'a Bouananiego, który po podaniu bramkarza znalazł się w sytuacji sam na sam z golkiperem hiszpańskiego zespołu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak obserwował mecz. Słynny trener zaskoczył fanów
Reprezentant Algierii na szczęście nie zmarnował popisu swojego drużynowego kolegi i efektownym lobem trafił do siatki. W 68. minucie było już 2:0 dla gospodarzy.
Tym razem na listę strzelców wpisał się Bilal El Khannouss. Marokańczykowi asystował Angelo Stiller. Przyjezdnych stać było tego wieczoru tylko na gola honorowego.
Borja Iglesias płaskim strzałem pokonał Nuebela. Chwilę wcześniej fatalny błąd popełnił jeden z zawodników Stuttgartu, który w nieodpowiedzialny sposób stracił piłkę na własnej połowie, z czego skorzystali rywale.
Ostatecznie spotkanie zakończyło się triumfem zespołu z Bundesligi 2:1.