W spotkaniu 6. kolejki Ligue 1 Paris Saint-Germain chciało zmazać plamę po ostatniej porażce z Olympique Marsylią. Mistrz Francji był zdecydowanym faworytem domowej rywalizacji z AJ Auxerre.
Na pierwszego gola w tym meczu trzeba było poczekać do 32. minuty. Wówczas wynik rywalizacji otworzył Ilja Zabarnyj, któremu asystował Vitinha. Krótko po tym gwiazdor PSG opuścił boisko z powodu urazu.
To nie był jednak koniec problemów paryżan. Z kontuzją boisko opuścił również inny gwiazdor - Chwicza Kwaracchelia, który nie wyszedł na drugą połowę tego spotkania. W niej również padła jedna bramka.
W 54. minucie wynik meczu ustalił Lucas Beraldo. Mimo że PSG wygrało 2:0, to trener Luis Enrique z pewnością nie może być zadowolony. W końcu może dojść do tego, że paryżanie będą jeszcze mocniej osłabieni na hitowe starcie z FC Barceloną w Lidze Mistrzów.
O słodko-gorzkim spotkaniu może mówić również Ansu Fati. Mimo że ponownie wpisał się na listę strzelców, to jego AS Monaco przegrało z FC Lorient 1:3. Zawodnik wypożyczony z FC Barcelony wszedł na boisko w 65. minucie i wykorzystał rzut karny w doliczonym czasie gry.
Ligue 1, 6. kolejka:
FC Lorient - AS Monaco 3:1 (1:0)
Toulouse FC - FC Nantes 2:2 (0:1)
Paris Saint-Germain - AJ Auxerre 2:0 (1:0)
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Argentyńska gwiazda nadal zachwyca. Co za gol