Reprezentanci Polski Jan Bednarek oraz Jakub Kiwior dołączyli do FC Porto w letnim okienku transferowym, wzmacniając linię defensywną portugalskiego klubu. Obaj piłkarze szybko wywalczyli miejsce w składzie.
W poniedziałkowym spotkaniu przeciwko FC Arouca Bednarek był jednym z wyróżniających się piłkarzy. Jego zespół wygrał 4:0, a Polak zaliczył kluczowe podanie przy jednym z goli. Nie zabrakło też chwil grozy.
ZOBACZ WIDEO: Obrzydliwe zachowanie podczas pogrzebu. Otylia Jędrzejczak pamięta to do dziś"
Ofiarnie grający reprezentant Polski w drugiej połowie miał groźny upadek po zderzeniu z rywalem. Do sytuacji doszło w 74. minucie, gdy w polu karnym przeciwnik starał się uderzyć piłkę przewrotką. Na rywala nadział się właśnie Bednarek.
Polak upadł na boisko i wydawało się, że doznał groźnego urazu. Byłaby to fatalna wiadomość nie tylko dla FC Porto, ale także dla reprezentacji Polski. Wszak Bednarek to lider formacji defensywnej zespołu dowodzonego przez Jana Urbana.
Na szczęście nic poważnego się nie stało i Polak kontynuował grę. Całą sytuację można zobaczyć poniżej.
Groźny upadek Jana Bednarka od 6:18