FC Barcelona po letnim odejściu Inigo Martineza nadal ma problem ze znalezieniem odpowiedniego środkowego obrońcy. Hansi Flick chce, aby na tej pozycji grał zawodnik lewonożny, jednak żaden z czterech obecnych stoperów nie posiada tej istotnej cechy.
Według doniesień, m.in. "Mundo Deportivo", klub traktuje pozyskanie takiego piłkarza jako priorytet, ale nie ma pewności, czy sytuacja finansowa "Blaugrany" pozwoli na realizację transferu. Mimo to skauci przygotowali już listę potencjalnych wzmocnień.
ZOBACZ WIDEO: Ktoś podszedł do niej na pogrzebie. Przykre, co usłyszała
Jednym z kandydatów jest Nico Schlotterbeck, który od 2022 roku gra jako środkowy obrońca Borussii Dortmund. Niemiec ma kontrakt ważny do czerwca 2027 roku. Co ciekawe, jak ujawnia dziennikarz Jose Araoz, sam piłkarz nie jest pewny, czy chce go przedłużyć.
Głównym powodem jego wahania jest pragnienie gry w zespole, który regularnie zdobywa trofea. Borussia ostatni raz sięgnęła po trofeum w 2021 roku, wygrywając Puchar Niemiec.
25-latek wyceniany jest na około 40 milionów euro. Jeśli jednak Barcelona zdecydowałaby się poczekać rok, mogłaby rozpocząć rozmowy z zawodnikiem na temat darmowego transferu. W przypadku braku przedłużenia umowy, cena Schlotterbecka latem 2026 roku na pewno znacznie by spadła.
W obecnym sezonie Schlotterbeck zagrał w trzech meczach, nie zdobył bramki ani nie zaliczył asysty. Od 2022 roku regularnie występuje również w reprezentacji Niemiec - rozegrał już 20 spotkań w narodowych barwach.