Kolejne show Messiego w MLS. Nawet nie potrzebował do tego gola

Instagram / Lionel Messi błysnął formą
Instagram / Lionel Messi błysnął formą

Lionel Messi znów udowodnił, że nadal stać go na wiele. Tym razem co prawda nie zdobył bramki, ale zapisał na swoim koncie aż trzy asysty.

Spotkanie Inter Miami - New England Revolution zakończyło się wynikiem 4:1. Gole dla zwycięskiego zespołu strzelali Tadeo Allende (2) oraz Jordi Alba (2).

Lionel Messi tym razem nie wpisał się na listę strzelców, ale mimo to zaprezentował się z bardzo dobrej strony. Wszystko za sprawą tego, że trzykrotnie asystował i tym samym mocno przyczynił się do sukcesu swojego zespołu.

ZOBACZ WIDEO: Co za gol w Polsce. To nagranie po prostu trzeba zobaczyć

Słynny Argentyńczyk dwukrotnie dogrywał do Tadeo Allende, a raz asystował Jordiemu Albie.

W tym sezonie Messi miał już udział przy 41 bramkach. Argentyński piłkarz strzelił 24 gole, a poza tym uzyskał 17 asyst.

Inter Miami aktualnie jest trzecią siłą Major League Soccer. Ten zespół dotychczas zdobył 59 punktów. To efekt 17 wygranych, 8 remisów i 7 porażek.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści