Jakub Szumski jest zawodnikiem Sakaryasporu od 4 lipca 2024 roku. Dotychczas miał trzy obronione rzuty karne, a w niedzielę dorzucił dwa kolejne.
Zrobił to przy okazji wyjazdowego meczu z Sariyer SK w 9. kolejce tureckiej II ligi.
Sakaryaspor wygrał 2:1, strzelając decydującego gola w pierwszej minucie doliczonego czasu gry.
Wtedy jednak emocje się nie skończyły. W czwartej doliczonej minucie sędzia Oguzhan Gokcen podyktował rzut karny dla drużyny gospodarzy. Do piłki podszedł Khouma Babacar, natomiast Szumski popisał się fantastyczną interwencją.
Wprawdzie finalnie padł z tego gol po dobitce, jednak po interwencji VAR został nieuznany, gdyż zawodnik, który zdobył bramkę, zbyt wcześnie wbiegł w pole karne.
Szumski został podwójnym bohaterem, bo była to jego druga obroniona "jedenastka" w tym spotkaniu. Z pierwszą poradził sobie w 18. minucie, gdy przechytrzył Adriena Regattina. Polak stał do końca i dostał strzał w sam środek.
Zobacz skrót meczu:
ZOBACZ WIDEO: Co za gol w Polsce. To nagranie po prostu trzeba zobaczyć