Kanada, Meksyk i USA miały już rzecz jasna zapewniony awans na mundial, jako gospodarze turnieju.
Egipt jest dziewiętnastym zespołem, który zagwarantował sobie bilet na mundial. Wcześniej zrobiły to Japonia, Nowa Zelandia, Iran, Argentyna, Uzbekistan, Korea Południowa, Jordania, Australia, Brazylia, Ekwador, Urugwaj, Kolumbia, Paragwaj, Maroko i Tunezja.
Stało się tak dzięki środowej wygranej z Dżibuti 3:0. Tak naprawdę pozamiatane było już po kwadransie, gdy Egipt prowadził 2:0. Dwie bramki dla zwycięzców zdobył Mohamed Salah, a jedno trafienie zanotował Ibrahim Adel.
Na kolejkę przed końcem Egipt ma 5 punktów przewagi nad Burkina Faso. W strefie afrykańskiej tylko zwycięzca grup uzyskuje awans.
Cztery najlepsze zespoły z drugich miejsc trafiają do barażu. Tam rozegrane zostaną półfinały oraz finał.
Dżibuti - Egipt 0:3 (0:2)
0:1 Ibrahim Adel 8'
0:3 Mohamed Salah 14'
0:3 Mohamed Salah 83'
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak on to trafił?! "Golazzo" w lidze meksykańskiej