Sobota w eliminacjach MŚ 2026 rozpoczęła się w Rydze. Mecz Łotwa kontra Andora na hit się nie zapowiadał. Łotwa jest w grupie przedostatnia, a trzy ze swoich czterech punktów zdobyła za zwycięstwo 1:0 w Andorze. Drużyna z Pirenejów w zamykała tabelę bez choćby "oczka" na koncie. Andora dotąd nawet nie strzeliła gola, a aż 10 straciła w cyklu.
Maruderzy europejskiej piłki zagrali ze sobą po raz 11. w tym wieku. Łotwa zwyciężała sześć razy i pięć razy zremisowała. W sobotę pojedynek nie miał już dużego ciśnienia, ponieważ drużyny straciły już szansę na awans z grupy do mundialu. Przed nimi są w tabeli Anglia, Albania i Serbia.
Bramka w 33. minucie była pierwszą Andory nie tylko w meczu, ale generalnie w eliminacjach. Moises San Nicolas zbiegł w kierunku bliższego słupka i dostawił prawą stopę do piłki po płaskim dośrodkowaniu Berto Rosasa. Asystent popisał się wcześniej ładnym atakiem indywidualnym.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co oni zrobili! Niesamowity gol w ósmej sekundzie
Kolejny etap meczu należał do Łotwy, która odwróciła wynik 0:1 na 2:1. Strzelali do bramek Dmitrijs Zelenkovs i Vladislavs Gutkovskis z rzutu karnego. Ten drugi, znany z polskich boisk napastnik, umieścił piłkę raz jeszcze w siatce, ale gol nie został uznany z powodu spalonego w 62. minucie.
Andora wykorzystała swoją szansę i zdążyła doprowadzić do remisu 2:2. Ian Olivera główkował między nogami bramkarza, a w utrzymaniu kompromisowego wyniku nie przeszkodziła już gościom druga żółta i w konsekwencji czerwona kartka dla Joela Guillena w doliczonym czasie.
W tej samej grupie dojdzie w sobotę do meczu Serbii z Albanią.
Łotwa - Andora 2:2 (1:1)
0:1 - Moises San Nicolas 33'
1:1 - Dmitrijs Zelenkovs 41'
2:1 - Vladislavs Gutkovskis (k.) 55'
2:2 - Ian Oliveira 78'
Sędzia: Georgij Kabakow (Bułgaria)
Tabela grupy K: