Po zwycięstwie w towarzyskim meczu nad Nową Zelandią (1:0) przyszedł czas na kolejny mecz w eliminacjach do MŚ 2026. Już w niedzielę (12 października) Biało-Czerwoni zagrają w Kownie z reprezentacją Litwy. Dzień przed tym wydarzeniem na konferencji prasowej pojawił się trener Jan Urban.
Podczas tego spotkania głos zabrał Dominik Wardzichowski. Dziennikarz serwisu sport.pl dostrzegł, że selekcjoner reprezentacji Polski uważnie przyglądał się kartce, którą miał przed sobą na konferencji.
ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica wspomina potworny wypadek. "Nie jestem już tym samym człowiekiem"
- Widziałem, że w trakcie wypowiedzi Bartosza Kapustki analizował pan jakąś kartkę, którą ma pan przed sobą. Z rozpisanym składem. To skład Litwy czy nasz przygotowany na mecz? Może nam pan pokaże? - zapytał dziennikarz.
- Tu flaga jest, to znaczy, że to skład reprezentacji Litwy - przekazał selekcjoner.
- Ale jak ciekawski jesteś, to mam tutaj jeszcze inny. Nasz - dodał rozbawiony Urban.
W tym momencie z sali dało się słyszeć pytanie, czy trener podzieli się tą niezwykle ważną informacją. - Później, później - dodał szkoleniowiec naszej reprezentacji.
Naturalne jest, że trenerzy robią wszystko, aby nie ujawnić składu swojego zespołu. Nikt nie chce bowiem ułatwić zadania rywalom. Czy zatem trzymana przez Urbana kartka jest tą najpilniej strzeżoną?
- Nie, nie... Rozmawialiśmy przed chwilą, że tam niespodzianek przecież nie ma, nie może być zbyt wiele albo nie będzie w ogóle. To nie jest tajemnica - wyznał Urban.
Pierwszy gwizdek meczu Litwa - Polska wybrzmi o godz. 20:45. Transmisja będzie dostępna w TVP 1 i TVP Sport. Portal WP SportoweFakty zaprasza na relację tekstową na żywo z tego wydarzenia.