Radomiak Radom i Wieczysta Kraków wykorzystały przerwę reprezentacyjną do tego, by wspólnie rozegrać mecz towarzyski. Po jednostronnym spotkaniu starcie zakończyło się zwycięstwem gości (0:3). Z trybun obiektu spotkanie śledziło 999 osób (nie była to impreza masowa).
W tym gronie znalazł się Sławomir Peszko. Wobec tego, że wiceprezes do spraw sportowych Wieczystej jest rozpoznawalną postacią, nie obyło się bez składania autografów. W przypadku jednego z fanów doszło do zabawnej sytuacji.
ZOBACZ WIDEO: Co za gol w Polsce. To nagranie po prostu trzeba zobaczyć
Jak informuje Szymon Janczyk z weszlo.com, młodszy kibic nie miał bowiem przy sobie praktycznie niczego, na czym Peszko mógłby się podpisać. Wówczas nastolatek wyciągnął... książeczkę do bierzmowania.
Peszko nawet się nie zastanawiał, otworzył książeczkę na ostatniej stronie i złożył autograf. "Wytłumaczenie fana było proste: nie miał pod ręką niczego innego, a grzechem byłoby nie skorzystać z okazji, skoro idol był na wyciągnięcie ręki" - czytamy.
Dodajmy, że starcie w Radomiu było nieoficjalnym debiutem dla Gino Lettieriego. Włoski szkoleniowiec objął fotel trenera Wieczystej po tym, jak z pracą pożegnał się Przemysław Cecherz.