Choć w teorii to reprezentacja Polski będzie faworytem starcia na Litwie, to jednak miejscowi wielokrotnie udowadniali już, że są w stanie pokrzyżować szyki wyżej notowanym drużynom. Biało-Czerwonych w Wilnie wspierać będzie grupa około pięciu tysięcy kibiców.
Polscy sympatycy są mile widziani na Litwie. Dobitnie świadczy o tym zachowanie właścicieli jednej z litewskich restauracji, którzy przed wejściem do lokalu zwrócili się do Polaków za pośrednictwem... tablicy kredowej.
ZOBACZ WIDEO: Co za gol w Polsce. To nagranie po prostu trzeba zobaczyć
"Witamy naszych przyjaciół z Polski. Pijcie, śmiejcie się i bawcie się dobrze. P.S. Strzelajcie gole, nie krzesła!" - napisano (zdjęcie autorstwa Konrada Fersztera, dziennikarza portalu sport.pl, możesz zobaczyć na końcu artykułu).
Dodajmy, że jeśli reprezentacja Polski chce przedłużyć szanse na bezpośredni awans na mistrzostwa świata 2026 bez gry w barażach, to na Litwie (12 października) nie może stracić punktów.
Pierwszy gwizdek meczu Litwa - Polska o godzinie 20:45.