Wojciech Kowalczyk, były reprezentant Polski i ekspert piłkarski, skomentował na gorąco mecz eliminacji MŚ 2026, w którym Polska pokonała Litwę (2:0 - WIĘCEJ TUTAJ) po bramkach Sebastiana Szymańskiego i Roberta Lewandowskiego.
Zwycięstwo to umocniło Biało-Czerwonych na drugim miejscu w tabeli (liderem pozostaje Holandia), podtrzymując ich szanse na udział w barażach.
ZOBACZ WIDEO: Co za gol w Polsce. To nagranie po prostu trzeba zobaczyć
Podczas programu Weszło, Kowalczyk nie omieszkał jednak wbić szpilę selekcjonerowi Janowi Urbanowi. Słowem krytyki, a raczej sugestią dotyczącą składu w meczu z Litwą, było odniesienie się do młodego talentu - Oskara Pietuszewskiego.
Zdaniem "Kowala", 17-letni Pietuszewski, który w tym sezonie robi furorę w Jagiellonii Białystok oraz w reprezentacji U-21, powinien występować w pierwszej reprezentacji.
- Pietuszewski już powinien grać w reprezentacji Polski. Ja nie bałbym się go wystawić w pierwszym składzie na Litwę - podkreślił Kowalczyk.
Młody skrzydłowy "Jagi" ostatnio znalazł się na czwartym miejscu w rankingu najlepszych piłkarzy świata do 18. roku życia, autorstwa CIES Football Observatory (WIĘCEJ TUTAJ).