Surowy komentarz kadrowicza. Takie słowa to rzadkość

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Jakub Kamiński
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Jakub Kamiński

- Dobrze, że inni spisali się lepiej i wygraliśmy - mówi Jakub Kamiński po zwycięstwie Polski nad Litwą (2:0). Skrzydłowy reprezentacji krytycznie ocenił swój występ.

W tym artykule dowiesz się o:

Z Kowna Mateusz Skwierawski

Kamiński miał świetną szansę w pierwszej połowie. Otrzymał podanie od Sebastiana Szymańskiego, znalazł się sam na sam z bramkarzem, ale szybko stracił piłkę.

Między innymi dlatego pomocnik FC Koeln ocenił swój występ negatywnie. - Rozegrałem średni mecz, jak nie słaby - twierdzi. - Wybiegałem swoje, ale uważam, że mogę grać na zdecydowanie wyższym poziomie. Dobrze jednak, że inni spisali się lepiej i wygraliśmy - mówi Jakub Kamiński.

Zawodnik komentuje przebieg spotkania. - Pierwsza połowa była trudna, Litwini grali agresywnie na całym boisku. Nieźle wyglądali. W drugiej połowie osłabli i zaczęliśmy mieć spotkanie pod kontrolą. Po przerwie pokazaliśmy się z lepszej strony - analizuje.

ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica ma relikwie Jana Pawła II. "Wdzięczność i podziw dla papieża nie zniknął"

- Była nieskuteczność, dlatego taki wynik - kontynuuje. - U mnie na przykład zawiodła decyzyjność, zabrakło zimnej krwi w dobrej okazji. Szkoda, ale idziemy dalej. Muszę nad tym pracować - mówi.

Kamiński bardzo udanie rozpoczął sezon w Bundeslidze. W sześciu spotkaniach zdobył trzy bramki. Pomocnik miał bardzo udane wrześniowe zgrupowanie. W meczu z Finlandią (3:1) strzelił gola i asystował.

- Czuję się świetnie w klubie, odżyłem. Inaczej się oddycha, gdy grasz i strzelasz gole. Chciałbym, żeby było ich jeszcze więcej. To daje mi większą pewność siebie także w reprezentacji. Świetnie czuje się grając na nowej pozycji w kadrze Jana Urbana - komentuje.

W listopadzie polska kadra zagra z Holandią i Maltą w eliminacjach mistrzostw świata 2026. Drużyna Jana Urbana ma już niemal pewny udział w barażach o mundial.

- Chcemy zgarnąć sześć punktów - mówi odważnie Kamiński. - Skupiamy się na rozwoju naszej drużyny, mamy fajny moment i chcemy kontynuować tę serię - kończy reprezentant Polski.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści