Brazylia już prowadziła 2:0. Jak można było tak przegrać?

PAP/EPA / Franck Robichon / Mecz towarzyski: Japonia - Brazylia
PAP/EPA / Franck Robichon / Mecz towarzyski: Japonia - Brazylia

Brazylia została pokonana w meczu towarzyskim, choć po pierwszej połowie trudno było się tego spodziewać. Japonia odwróciła wynik pojedynku z zespołem Carlo Ancelottego z 0:2 na 3:2.

W pierwszym meczu krótkiego, azjatyckiego tournee Brazylia zdemolowała 5:0 Koreę Południową. Drugim przystankiem było Tokio w Japonii. Gospodarze drugiego spotkania wyżej zawiesili poprzeczkę zawodnikom Carlo Ancelottego, a po przerwie udzielili im kolejnego ostrzeżenia przed przyszłorocznym mundialem.

Po pierwszej połowie drużyna z Ameryki Południowej miała przewagę 2:0. Tylko sześć minut po golu Pedro Henrique padła druga bramka Gabriela Martinellego. Zapachniało kolejnym, wysokim zwycięstwem Brazylii, ale zupełnie inny plan mieli piłkarze z Japonii. Po zmianie stron ruszył wściekły pościg zespołu Hajime Moriyasu.

Między 52. i 71. minutą Japonia odwróciła wynik 0:2 na 3:2. Casemiro, Lucas Paqueta, a do 57. minuty również Vinicius Junior mogli przecierać oczy po strzałach Takumiego Minamino, Keito Nakamury oraz Ayase Uedy. Z kolei widzowie w Tokio pękali z dumy, widząc punktowanie Canarinhos. W drugiej połowie była jeszcze nieuznana bramka Brazylii i po ostatnim gwizdku musiała pogodzić się z porażką.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co oni zrobili! Niesamowity gol w ósmej sekundzie

Nie powiodło się w Azji również innemu uczestnikowi mistrzostwa świata 2026 ze strefy CONMEBOL. Paragwaj grał dla odmiany z Koreańczykami, którzy chcieli poprawić się po laniu od Brazylii. Już w 6. minucie Korea Południowa poprawiła skuteczność i strzałem Ji-Sunga Eoma pokonała Orlando Gilla. Później dołożyła gola na 2:0.

Mecze towarzyskie:

Japonia - Brazylia 3:2 (0:2)
0:1 - Pedro Henrique 26'
0:2 - Gabriel Martinelli 32'
1:2 - Takumi Minamino 52'
2:2 - Keito Nakamura 62'
3:2 - Ayase Ueda 71'

Korea Południowa - Paragwaj 2:0 (1:0)
1:0 - Ji-Sung Eom 6'
2:0 - Hyeon-Gyu Oh 75'

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści