Nie tylko w Europie trwają eliminacje do mistrzostw świata 2026. Walka o przepustkę na mundial toczy się także na innych kontynentach. We wtorek (14 października) rozstrzygała się kwestia awansu między reprezentacjami Kataru i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Po emocjonującym spotkaniu lepsi okazali się gospodarze ostatniego mundialu. Katarczycy dwie bramki zdobyli w drugiej połowie. W doliczonym czasie gry goście tego spotkania zdobyli gola kontaktowego, jednak całych strat nie zdołali odrobić (1:2).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak on to trafił?! "Golazzo" w lidze meksykańskiej
Porażka ewidentnie mocno wzburzyła sympatyków ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Ci po końcowym gwizdku z trudem opanowywali emocje. Niektórzy fani przeskoczyli przez barierki oddzielające trybuny od boiska i wbiegli na murawę.
Próbować interweniowali ochroniarze, jednak mieli oni problem z opanowaniem wszystkich kibiców. Na murawę poleciały także przedmioty, m.in. kubki po napojach (nagranie wideo z całej sytuacji możesz zobaczyć na końcu artykułu).
Dodajmy, że porażka z Katarem nie oznacza, że Zjednoczone Emiraty Arabskie straciły szansę na awans na mundial. Przed nimi dwumecz z drugim zespołem grupy B. Zwycięzca dostanie się do baraży interkontynentalnych i tam powalczy o awans na turniej finałowy.