Sypnęło zwolnieniami po ostatnich meczach eliminacji mistrzostw świata. Z reprezentacją Szwecji pożegnał się Jon Dahl Tomasson (po blamażu z Kosowem), a w środę podobny komunikat wydali Czesi.
Czeska federacja podjęła decyzję o zakończeniu współpracy z dotychczasowym selekcjonerem Ivanem Haskiem.
Miarka się przebrała po sensacyjnej i kompromitującej przegranej Czechów z Wyspami Owczymi (1:2) w ostatniej kolejce eliminacji mistrzostw świata.
- Doszliśmy do wniosku, że złożę wniosek o natychmiastowe zwolnienie trenera Ivana Haska i asystenta Jaroslava Vesely'ego - powiedział prezes czeskiej federacji David Trunda.
Hasek był selekcjonerem reprezentacji Czech od 4 stycznia 2024 roku. Poprowadził drużynę w 21 meczach z bilansem 11-5-5.
Czesi zajmują obecnie drugie miejsce w tabeli grupy L z dorobkiem 13 punktów (trzy punkty straty do prowadzącej Chorwacji). A na zakończenie eliminacji zagrają u siebie z Gibraltarem. Wcześniej odbędzie się jeszcze towarzyskie spotkanie z San Marino. Nowy selekcjoner nie będzie miał więc zbyt trudnego startu.
ZOBACZ WIDEO: Co za gol w Polsce. To nagranie po prostu trzeba zobaczyć