Grali gospodarze mundialu. Najlepiej poszło Amerykanom

Instagram / U.S. Soccer MNT / Mecz towarzyski: USA - Nowa Zelandia
Instagram / U.S. Soccer MNT / Mecz towarzyski: USA - Nowa Zelandia

Trwają przygotowania gospodarzy do mistrzostw świata 2026. Także sportowe. Reprezentacja USA wygrała 2:1 z Australią. W spotkaniach towarzyskich Kanady oraz Meksyku stanęło na remisach.

Amerykanie zwyciężyli 2:1 z Australią, choć rozpoczęli mecz falstartem w postaci gola straconego w 19. minucie. Do ich bramki przymierzył Jordan Bos. Następnie najskuteczniejszym zawodnikiem meczu okazał się Haji Wright. Dwoma strzałami odwrócił wynik na 2:1 dla USA. Nawet po asystach tego samego piłkarza Cristiana Roldana. Już w pierwszej połowie Christian Pulisić opuścił boisko z powodu kontuzji.

Kolumbia okazała się znacznie mniej skuteczna niż w poprzednim, wygranym 4:0 meczu z Meksykiem. Tym razem zremisowała 0:0 z Kanadą. James Rodriguez był zmiennikiem w przerwie Jamintona Campaza, ale nie zdobył bramki, ani nie asystował. Przez całe spotkanie obu zespołom udało się oddać tylko po jednym strzale celnym, a to było za mało do przełamania niemocy strzeleckiej.

Wspomniany Meksyk zwarł szyki w obronie i zremisował 1:1 z Ekwadorem. Decydowała o wyniku wymiana ciosów z początku pierwszej połowy. Meksyk prowadził od 3. minuty, ale nie nacieszył się wynikiem dłużej niż do 20. minuty. W niej wyrównał z rzutu karnego Jordy Alcivar. Gra pozostała wyrównana, nie brakowało sytuacji podbramkowych, ale dołożyć drugiego gola nie zdołał ani Meksyk, ani Ekwador.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co oni zrobili! Niesamowity gol w ósmej sekundzie

Mecze towarzyskie:

USA - Australia 2:1 (1:1)
0:1 - Jordan Bos 19'
1:1 - Haji Wright 33'
2:1 - Haji Wright 51'

Kanada - Kolumbia 0:0

Meksyk - Ekwador 1:1 (1:1)
1:0 - German Berterame 3'
1:1 - Jordy Jose Alcivar Macias (k.) 20'

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści