"Będzie miał jaja". Oto co Flick może zrobić ws. Lewandowskiego

37-letni napastnik wrócił ze zgrupowania kadry z kontuzją. FC Barcelona poinformowała, że doznał naderwania mięśnia dwugłowego uda. Urazu nabawił się w meczu z Litwą, w którym zdobył gola po asyście Sebastiana Szymańskiego.

Okoliczności kontuzji Roberta Lewandowskiego budzą wiele emocji w Hiszpanii. Tamtejsze media podkreślają, że napastnikowi przed drugą połową założono na udo bandaż elastyczny. Również Jan Urban w rozmowie z Catalunya Radio wspomniał o drobnych niedogodnościach zgłaszanych przez piłkarza. - Tak, to prawda, że coś poczuł. Uzgodniliśmy z lekarzem, Robertem i mną, że jeśli poczuje ból, poprosi o zmianę - mówił. Mimo to Lewandowski rozegrał przeciwko Litwie komplet minut.

ZOBACZ WIDEO: Kibice uderzyli w Tuska. Zapytaliśmy Polaków, co o tym sądzą

Dyskusja na temat urazu Lewandowskiego toczyła się w programie "El Partidazo de COPE". Ciekawy wątek poruszył dziennikarz Manolo Lama. Zaczął się zastanawiać, czy Hansi Flick zdecyduje się publicznie zrugać 37-latka za tę sytuację.

- Myślicie, że Flick odważy się skrytykować Lewandowskiego? Tak samo jak był odważny, krytykując Luisa de la Fuente (selekcjonera reprezentacji Hiszpanii - przyp. red.). Wyobrażam sobie, że będzie miał jaja, żeby zrobić to samo wobec Lewandowskiego - rzucił. 

Przypomnijmy, że Yamal doznał urazu podczas wrześniowego zgrupowania reprezentacji Hiszpanii. Hansi Flick miał pretensje do de la Feunte o to, że młody zawodnik rozegrał wtedy ponad 70 minut w meczach z Turcją i Bułgarią, pomimo że przyjmował środki przeciwbólowe. Analogię do sytuacji z Lewandowskim zauważył inny uczestnik programu "El Partidazo de COPE", David Sanchez.

- Lamine wkurzył się na de la Fuente, bo ten go zmienił. A Lewandowski powiedział: "Nie, nie, ja gram dalej". I to jest różnica między 18-latkiem a 36-letnim zawodnikiem - stwierdził.

FC Barcelona nie poinformowała o długości absencji Lewandowskiego. Z informacji WP SportoweFakty wynika, że Polak będzie pauzował około trzech tygodni. Opuści m.in. hitowy mecz z Realem Madryt, który odbędzie się 26 października.

Tym samym 37-latek dołączył do długiej listy kontuzjowanych graczy "Dumy Katalonii". Obecnie z różnymi urazami zmagają się także m.in. Joan Garcia, Gavi, Fermin Lopez, Raphinha czy Lamine Yamal.