W ostatnich dniach rozgrywki ligowe na całym świecie miały przerwę spowodowaną występami reprezentacji narodowych. By nieco umilić kibicom oczekiwanie na powrót ligi, władze Ligue 1 postanowiły przypomnieć sylwetkę zawodnika, który w przeszłości występował na francuskich boiskach.
Tym razem wybór padł na Grzegorza Krychowiaka (Francuzi co jakiś czas przypominają inne dawne gwiazdy). Na filmiku zamieszczonym w mediach społecznościowych przedstawiono urywki z najlepszymi momentami Polaka jeszcze za czasów gry w Stade de Reims.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Znany raper zaskoczył Szczęsnego
Ligue 1 głównie przypomniało występ pomocnika przeciwko Paris Saint-Germain. Wówczas Stade de Reims sprawiło wielką sensację, ponieważ pokonało zdecydowanego faworyta, a Krychowiak dołożył cegiełkę do końcowego zwycięstwa - popisał się wieloma świetnymi akcjami w defensywie, a ponadto zdobył gola z rzutu karnego (1:0).
Filmik nie umknął uwadze samemu piłkarzowi, który odpowiedział na nagranie. "Krychowiak przed PSG to był kot" - napisał 35-latek (nagranie wideo możesz zobaczyć na końcu artykułu).
Dzięki grze w Stade de Reims Polak został zauważony przez władze Sevilli FC, które zdecydowały się na transfer Krychowiaka. Ten prezentował się na tyle dobrze, że ściągnąć go postanowiło wspomniane PSG.
Tam pomocnik nie radził sobie najlepiej. Od tego czasu jego kariera zaczęła pikować. Obecnie Polak pozostaje bez pracodawcy i powoli nosi się z zamiarem odwieszenia korków na kołku.