W sobotę doszło do dwóch spotkań beniaminków Betclic II ligi. We Wrocławiu piłkarze Sokoła Kleczew potrzebowali niespełna godziny do zapewnienia sobie zwycięstwa ze Śląskiem II Wrocław. Już w 54. minucie było 4:0, a każdego gola dla zespołu z Wielkopolski strzelił inny zawodnik. Zryw Śląska pozwolił odrobić połowę strat i przypudrować wynik na 2:4.
W Nowy Targ zagrali beniaminkowie z województwa małopolskiego. Sandecja Nowy Sącz awansowała w poprzednim sezonie bezpośrednio, a Podhale przez baraże. Gospodarze próbowali podnieść się po pierwszej porażce po awansie 0:3 ze Świtem Szczecin i byli na dobrej drodze do zwycięstwa. Podhale prowadziło od 26. do 82. minuty, po czym padła bramka na 1:1 Simeona Oure z Sandecji.
Bardziej doświadczeni drugoligowcy zagrali w Kaliszu. Przeciwnikiem KKS-u 1925 była Resovia. W 39. minucie była duża szansa gospodarzy na zdobycie przewagi, ale Bartłomiej Putno nie pokonał Jakuba Tetyka strzałem z rzutu karnego. Przez całe spotkanie bramkarz Resovii spisywał się na wysokim poziomie, ale i Maciej Krakowiak popisywał się paradami i spotkanie zakończyło się remisem 0:0.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co oni zrobili! Niesamowity gol w ósmej sekundzie
Kolejka zostanie dokończona w niedzielę.
13. kolejka Betclic II ligi:
Śląsk II Wrocław - Sokół Kleczew 2:4 (0:3)
0:1 - Oskar Kubiak 10'
0:2 - Dawid Retlewski 27'
0:3 - Wiktor Smoliński 41'
0:4 - Oskar Kubiak 54'
1:4 - Aleksander Wołczek 73'
2:4 - Wiktor Niewiarowski 88'
Podhale Nowy Targ - Sandecja Nowy Sącz 1:1 (1:0)
1:0 - Adam Chojecki 26'
1:1 - Simeon Oure 82'
KKS 1925 Kalisz - Resovia 0:0
Tabela Betclic II ligi:
Czy Sokół Kleczew utrzyma się w tym sezonie w Betclic II lidze? 
