Była 68 minuta. Tylko zobacz, co Piątek zrobił przy rzucie karnym

YouTube / The AFC Hub / Krzysztof Piątek podczas rzutu karnego w Azjatyckiej Lidze Mistrzów
YouTube / The AFC Hub / Krzysztof Piątek podczas rzutu karnego w Azjatyckiej Lidze Mistrzów

Al-Duhail z Krzysztofem Piątkiem w składzie rozbiło 4:1 Shabab Al-Ahli i zanotowało pierwsze zwycięstwo w tegorocznej Azjatyckiej Lidze Mistrzów. Polak zmarnował jednak rzut karny.

Spotkanie Al Duhail SC z Shabab Al-Ahli w ramach Azjatyckiej Ligi Mistrzów AFC miało dodatkowy smaczek z perspektywy reprezentanta Polski. Po drugiej stronie barykady stanął Paulo Sousa - były selekcjoner Biało-Czerwonych, który obecnie prowadzi drużynę z Dubaju. Górą był zespół, w którym występuje Krzysztof Piątek, zwyciężając aż 4:1, choć nie obyło się bez momentu zawodu.

Przy stanie 3:1 dla Al-Duhail, sędzia podyktował jedenastkę. W 68. minucie do piłki podszedł Piątek i mógł powiększyć prowadzenie, ale jego uderzenie pewnie obronił bramkarz Hamad Al-Meqbaali. Polak nie krył rozczarowania (całą sytuację można zobaczyć na samym dole).

ZOBACZ WIDEO: Kategoryczne słowa ws. zarobków piłkarzy kadry

Mimo pudła przy tak dogodnej okazji, Piątek wciąż może zaliczyć obecny sezon do udanych. We wszystkich rozgrywkach w barwach katarskiego klubu rozegrał 13 meczów i zdobył osiem bramek. W kontekście zbliżających się zgrupowań kadry jego liczby wyglądają solidnie.

Wygrana z Shabab Al-Ahli była pierwszym triumfem Al-Duhail w tej edycji Azjatyckiej Ligi Mistrzów. Zespół Piątka ma na koncie cztery punkty po czterech kolejkach. Dalsza walka o awans wciąż pozostaje otwarta.

Warto przypomnieć, że w fazie grupowej tych rozgrywek biorą udział 24 drużyny, podzielone na dwie grupy. Do dalszego etapu awansuje osiem najlepszych zespołów.

Niewykorzystany karny Piątka od 1:43:00.

Komentarze (7)
avatar
Butryk
5.11.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Nie rozumiem czemu on wykonuje karne. Jego skuteczność w całej... karierze to marniutkie 66 procent. 
avatar
Henryk Tąporowski
5.11.2025
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Tylko zobacz. No niestety nie zobaczyłem. Ktoś tu nie rozumie po polsku? 
avatar
Dziad Parchaty
5.11.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To już nie Pio pio piątek. To już po po porażka 
avatar
Anonim Fikcyjny
4.11.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
dzięki za strzałkę na obrazku. bez niej nikt nic by nie zajarzył. 
avatar
Hsh
4.11.2025
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Kogo interesuje azjatycka piłka i ten ,,talent,, 
Zgłoś nielegalne treści