Będą atakować polskich kibiców? Policja w stanie gotowości

Getty Images / Maciej Rogowski/Eurasia Sport Images / Kibice Jagi
Getty Images / Maciej Rogowski/Eurasia Sport Images / Kibice Jagi

Według informacji WP SportoweFakty, w Macedonii Północnej wzmożono środki bezpieczeństwa przed przyjazdem Jagiellonii Białystok na mecz ze Skendiją Tetowo w LK. Policja w Skopje obawia się ataków ze strony miejscowych grup kibicowskich.

W czwartek 6 listopada o godz. 21 Jagiellonia Białystok zagra na wyjeździe ze Skendiją Tetowo w 3. kolejce fazy ligowej Ligi Konferencji. Na trybunach jest spodziewanych około 300 osób z Polski, a ich zdecydowana większość ma zająć specjalnie wydzielony sektor gości.

Fani zespołu z Podlasia mają przybyć do Skopje m.in. wyczarterowanym w tym celu samolotem. Będzie to najbardziej zagorzała grupa, której obecność ma zostać zabezpieczona w szczególny sposób.

ZOBACZ WIDEO: Szymon Kołecki skomentował Tomasza Adamka we freak fightach. "Było mi przykro"

Jak udało nam się ustalić, planowany przylot kibiców Jagiellonii postawił w szczególny stan gotowości policję w Macedonii Północnej. Wszystko z powodu informacji do jakich ta dotarła kilkanaście dni temu, a dokładniej chodzi tu o planowanie ataku miejscowych pseudokibiców na transport gości z lotniska na stadion.

Macedończycy zamierzają przydzielić polskiemu klubowi i jego kibicom dodatkową ochronę oraz wzmocnić oddziały policji, które będą pilnować porządku w dniu czwartkowego meczu. Większe zabezpieczenie ma objąć także drogę od hali przylotów na obiekt w Skopje, która liczy około 25 kilometrów.

- Skendija ma fanatyków i zwykłych lojalnych kibiców, lecz z ich strony nie powinno być poważnego ryzyka dla polskich fanów. Niektóre części Skopje są zdominowane przez ludność albańską, ale pozostają przyjazne dla turystów i fanów. O ile oczywiście wszyscy szanują zasady, a środki bezpieczeństwa są odpowiednio zorganizowane. Policja ma doświadczenie z innych meczów na wysokim poziomie, więc wszystko powinno być w porządku - uspokaja nas dziennikarz Branko Ilievski.

Prawdopodobnie to właśnie grupy pseudokibiców związane z klubami Macedonii Północnej powiązanymi z Albańczykami chcą zaatakować Jagiellonię. Ma to mieć związek z banerami negatywnie nawiązującymi do kwestii niepodległości Kosowa i samych muzułmanów zaprezentowanych podczas jej spotkania II rundy eliminacji LK z FK Novi Pazar (3:1).

W tym sezonie kibice Jagi mieli już pewne problemy w Serbii i Albanii. Ponadto w pierwszym przypadku jeden z Polaków został dotkliwie pobity podczas spaceru z rodziną.

Kuba Cimoszko, WP SportoweFakty 

Komentarze (16)
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
5.11.2025
Zgłoś do moderacji
6
5
Odpowiedz
Przecież to jest najbardziej zrusyfikowany region w kraju, ich śledzikowanie pochodzi z rosyjskiego, ukraińskiego i białoruskiego, co rok urządzają białoruskie dożynki, mają więcej popów i cerk Czytaj całość
avatar
Janusz Wójcik
5.11.2025
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Białystok to Polacy? Dla mnie to ukryta opcja ruska, nie rozumiem co oni mówią. 
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
5.11.2025
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Internetowy kibol klubu bez pucharu i bez mistrzostwa wylazł z nory i pyta o puchar i mistrzostwo BUAAAAAAAAAAAAAAAAAAAHAHAHAHAHAHAHAHAHA 
avatar
Jagafan !
5.11.2025
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
empeczku - 12 miejsce nad strefą spadku jeszcze :)......gdzie wasze Mistrzostwo Polski ???, gdzie Puchar Polski ???..... NIE BĘDZIE NICZEGO :) 
avatar
Rajmund Keta
5.11.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bez przesady, to nie [autocenzura] warszawskiej Legii 
Zgłoś nielegalne treści