Karol Świderski nabawił się kontuzji podczas meczu z Malmo w Lidze Europy. Z tego tytułu nie wystąpił w miniony weekend w lidze greckiej, gdy Panathinaikos rywalizował z PAOK-iem.
Uraz nie okazał się jednak na tyle poważny, by miał wykluczyć Świderskiego ze zgrupowania reprezentacji Polski. 28-latek stawił się w Warszawie i przygotowuje się do piątkowego spotkania z Holandią w eliminacjach mistrzostw świata.
Świderski wziął udział w środowym treningu na PGE Narodowym. "Przegląd Sportowy" informuje jednak, że zakończył zajęcia z drużyną nieco wcześniej. Nic mu się nie stało, po prostu poszedł trenować indywidualnie pod okiem fizjoterapeuty.
W związku z tym istnieje szansa, że będzie w stanie wystąpić w piątkowym meczu z Holandią, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Świderski jest jednym z trzech napastników powołanych przez Jana Urbana na listopadowe zgrupowanie. Oprócz niego selekcjoner ma do dyspozycji Roberta Lewandowskiego i Adama Buksę. Do Polski ostatecznie nie przyleciał kontuzjowany Krzysztof Piątek.
Początek meczu Polska - Holandia w piątek o godz. 20.45.