Ewentualna wygrana z Alex de Minaurem mogła dać Taylorowi Fritzowi awans do półfinału ATP Finals. W meczu z Australijczykiem nie stanął jednak końcowo na wysokości zadania. W starciu szóstego z siódmym zawodnikiem rankingu ATP lepszy okazał się ten nieco niżej notowany.
Alex de Minaur wygrał w dwusetowym meczu 7:6, 6:3. Do pokonania Taylora Fritza potrzebował godziny i 35 minut. Jedna wygrana w trzech meczach w grupie może dać Australijczykowi awans do półfinału pod warunkiem, że Carlos Alcaraz ogra w roli faworyta Lorenzo Musettego.
Taylor Fritz nie dał rady przeciwnikowi, choć popisał się najładniejszym zagraniem meczu. W czwartym gemie pierwszego seta wygrał piłkę, która wydawała się niemożliwa do skutecznego odbicia. Reprezentant USA wylądował daleko poza kortem, ale piłka o dziwo w polu Alexa de Minaura.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co oni zrobili! Niesamowity gol w ósmej sekundzie
Po serwisie i zbyt krótkim returnie Alex de Minaur huknął potężnie forhendem, mimo to Taylor Fritz schylił się ofiarnie i bezbłędnym, oburęcznym bekhendem kompletnie zaskoczył przeciwnika. Akcję można zobaczyć poniżej, zachwyt kibiców w hali można było zrozumieć.
Zobacz efektowną akcję w meczu Taylora Fritza z Alexem De Minaurem: